Małe książeczki, nasz WhatsApp na papierze

To, że tendencja do dzwonienia przez telefon idzie w diabły, jest już faktem. Istnieje kilka badań, które to potwierdzają wolimy napisać wiadomość niż zadzwonić do naszego rozmówcy. Żadne z nich nie mówi jednak, czy w pewnym momencie będziemy chcieli te wiadomości czytać na innym nośniku, niż na naszym ukochanym telefonie komórkowym. Na wszelki wypadek i jeśli pojawi się pokusa, Malutkie książeczki oferuje nam taką możliwość.

Ta niedawno wydana aplikacja pozwoli nam zapisywać najważniejsze czaty w innym formacie poza ekranem telefonu. Właściwie poza ekranem i z naszej historii WhatsApp. Małe książeczki pozwalają eksportuj i edytuj rozmowę, aby zamienić ją w fantastyczną książkę do odbioru w domu (możesz nawet spersonalizować okładkę!).

Książka, którą możemy wygenerować, przeznaczona specjalnie na oryginalny prezent, ma cenę bazową 15 euro dla książek do 10 stron, choć im więcej egzemplarzy zostanie wydrukowanych, tym niższy będzie ten koszt. Gdy książka zostanie opublikowana, Małe książeczki zapewnia, że rozmowy są całkowicie usuwane z serwera w celu ochrony ich prywatności.

W wypowiedziach dla gazety Co jest, jeden z jej założycieli, Pau Moreno, wyjaśnia, że pomysł przyszedł mu do głowy, gdy zobaczył chłopca przepisującego rozmowę w notatniku. Jego zamierzeniem jest próba humanizowania technologii poprzez „przekształcenie frywolności ekranów i mediów cyfrowych w coś cieplejszego i zachowanie istoty tych chwil tak, jak na to zasługują. Bo pamięć to najlepszy prezent.”

Być może dzięki tej aplikacji możliwe będzie nie tylko zapamiętywanie, ale także sprawienie, że ludzie będą się trochę bardziej wysilać przy pisaniu wiadomości na telefonie komórkowym 😉 I faktem jest, że 23 miliony ludzi, użytkownicy komunikatorów w Hiszpanii, nie powinni przegapić możliwości, że ich teksty staną się dziełem literackim.