Przykucnięty w kącie, za cieniem innych wielkich. W ten sposób to wyszło To, sieć społecznościowa, na którą wszyscy zwracają uwagę, że tak, może rzucić pewien cień Facebooku. Powód? Niektórzy twierdzą, że dzieje się tak dlatego, że nie pozwalają na reklamy, inni dlatego, że tak jest prosty, inni bo mają dość tych samych starych rzeczy i szukają nowych. Tak czy inaczej, w ciągu kilku dni Ello przeszedł od wymuszonego letargu do siewu potężne oczekiwania.
To jest sieć społecznościowa która w swojej podstawowej zasadzie bardzo wyraźnie stwierdza, że reklama nie jest jej modelem biznesowym ani nie stanowi sprzedaży danych użytkowników osobom trzecim. Promotorzy It wierzą w model freemium w którym użytkownik ma podstawowe korzyści i płaci za bardziej złożone. Te warunki są dla wielu tym, na co czekali, aby zrobić krok i odłożyć na bok wszechmocnego Facebooka, który wraz z nim Google przechowuje w swoim posiadaniu dużą ilość wrażliwych materiałów związanych z jego użytkownikami (czyli naszymi).
„Brak reklam, możemy projektować funkcje najpierw dla użytkowników, bez uwzględniania reklamodawców. Nie sprzedajemy też danych, a nawet dajemy naszym użytkownikom możliwość rezygnacji z analitycznego monitorowania ich sesji podczas korzystania z sieci” – wyjaśnił główny promotor. Pawła Budnitza, mężczyzna, który w serwisie Ello jest zdefiniowany jako ktoś, kto „pomyśla i tworzy piękne produkty, które zmieniają świat”.
Narodził się jako prywatna sieć społecznościowa i dopiero niedawno zaczęła otwierać się na nowe dodatki – zawsze i nadal, na ekskluzywne zaproszenie od jednego z członków lub kupując je na czarnym rynku za około 5 euro w serwisie eBay. Jednak jego rozwój jest spektakularny, podwajając liczbę użytkowników co dwa lub trzy dni, więc wkrótce będą mieli swoją wersję Aplikacja mobilna dla urządzeń z systemem Android i Apple.
Jedyne „ale”, jedyny cień za tym stoi Polityka prywatności które będzie miało zastosowanie, ponieważ w tej chwili nie posiada kontroli prywatności ani nie rozważa możliwości zablokowania osoby, która popełnia obelżywe zachowania. Konieczne będzie sprawdzenie, jak te problemy zostaną rozwiązane w przyszłych ewolucjach platformy lub czy zostaną uwzględnione jako płatne dodatki.